Noszę na szyi telefon, ale czasami muszę go zdjąć, bo np. przy myciu nie chcę, żeby się zamoczył. A ta opaska jest zawsze w pogotowiu. Wystarczy nacisnąć guzik!
(zanim otrzymał nasz sprzęt medyczny przez 10 godzin był uwięziony we własnej wannie)
Noszę na szyi telefon, ale czasami muszę go zdjąć, bo np. przy myciu nie chcę, żeby się zamoczył. A ta opaska jest zawsze w pogotowiu. Wystarczy nacisnąć guzik!
(zanim otrzymał nasz sprzęt medyczny przez 10 godzin był uwięziony we własnej wannie)